Ogromny ścisk w I lidze
Rywalizacja w Fortuna 1 Lidze staje się coraz bardziej zacięta. Ścisk w tabeli jest na tyle duży, że losy awansujących do Ekstraklasy będą rozstrzygać się do ostatnich kolejek. Jedno jest pewne, nie zabraknie emocji.
REKLAMA
O poziomie sportowym polskiej piłki ligowej napisano już wiele. Jednego jednak nie można jej zarzucić – tego, że jest nudna. O ile w PKO Ekstraklasie zdobycie tytułu przez Legię Warszawa jest już tylko kwestią czasu, a na dole tabeli poznaliśmy już pierwszego spadkowicza, o tyle na jej zapleczu scenariusz przedstawia się zupełnie inaczej.
Po przerwie spowodowanej COVID-19 rozegranych zostało już sześć kolejek, które w żaden sposób nie ukształtowały sił w tabeli, a nawet jeszcze bardziej ją spłaszczyły. Wystarczy napisać, że Chrobry, które znajduje się w strefie spadkowej, ma jednocześnie szanse na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Drużyna z Głogowa traci do 6. miejsca, gwarantującego baraże, zaledwie pięć punktów.
Na górze tabeli również trwa zacięta walka o mistrzostwo. Liderujące Podbeskidzie ma tylko punkt przewagi nad Stalą Mielec, a o dwa wyprzedza Wartę Poznań. Za ich plecami czai się jeszcze zespół z Radomia, który do miejsca gwarantującego bezpośredni awans traci zaledwie sześć punktów.
Po przerwie spowodowanej COVID-19 rozegranych zostało już sześć kolejek, które w żaden sposób nie ukształtowały sił w tabeli, a nawet jeszcze bardziej ją spłaszczyły. Wystarczy napisać, że Chrobry, które znajduje się w strefie spadkowej, ma jednocześnie szanse na awans do najwyższej klasy rozgrywkowej. Drużyna z Głogowa traci do 6. miejsca, gwarantującego baraże, zaledwie pięć punktów.
Na górze tabeli również trwa zacięta walka o mistrzostwo. Liderujące Podbeskidzie ma tylko punkt przewagi nad Stalą Mielec, a o dwa wyprzedza Wartę Poznań. Za ich plecami czai się jeszcze zespół z Radomia, który do miejsca gwarantującego bezpośredni awans traci zaledwie sześć punktów.
PRZECZYTAJ JESZCZE