Kierowcy zapomnieli, że zimą na drogach może być ślisko
Łagodne w ostatnich latach zimy i brak śniegu przyzwyczajają kierowców do stosunkowo dobrych warunków na drogach w tych miesiącach, w których kiedyś zmagaliśmy się z zaspami śnieżnymi i oblodzeniami na jezdniach. Musimy jednak wciąż pamiętać, że zimą temperatura może spaść poniżej zera, a co za tym idzie, może byś ślisko.
Przekonało się o tym bezlitośnie czworo kierowców, którzy przemieszczali się w różnych miejscach powiatu chełmińskiego. Już około godziny 5.30 w miejscowości Nowe Dobra, kierująca osobówką na łuku drogi wpadła w poślizg, zjechała drogi i dachowała. Niecałą godzinę później, w Chełmnie na ulicy Toruńskiej kierująca osobowym fordem na łuku drogi nie opanowała pojazdu i uderzyła w jadącą z przeciwnej strony śmieciarkę.
Groźnie było również na drodze powiatowej biegnącej z Żygląda w kierunku Unisławia. Jadący tą drogą samochód ciężarowy z naczepą wpadł w poślizg i zatrzymał się w poprzek drogi, uniemożliwiając przejazd innym pojazdom. Kilka kilometrów dalej, kierująca fiata wypadła z drogi i wjechała do rowu.
W żadnym z tych zdarzeń uczestnicy nie doznali poważniejszych obrażeń i najedli się tylko strachu. Wszyscy kierowcy za niedostosowanie prędkości do warunków ruchu drogowego zostali ukarani mandatami karnymi.
Chełmińscy policjanci apelują do kierowców o zdjęcie nogi z gazu, tym, którzy jeszcze tego nie zrobili przypominają o wymianie ogumienia na zimowe, a także kontrolę swoich „zimowek”. Najważniejsze jednak jest to, żeby pamiętać, że zimą mimo wszystko może być ślisko.